Zamrożenie cen prądu. Sejm zdecydował ws. senackich poprawek
W piątek Sejm głosował nad poprawkami do ustawy zamrażającej ceny energii elektrycznej w 2023 roku do pewnych limitów. Senat zaproponował ponad 70 zmian w stosunku do pierwotnej wersji projektu. Większość z nich zakłada rozszerzenie grupy objętej preferowanymi stawkami za prąd o m.in. mikroprzedsiębiorców, małych i średnich przedsiębiorców do limitu zużycia 20 MWh rocznie.
Ponadto senatorowie proponowali podwyższenie limitu zużycia dla gospodarstwa domowego o 0,5 MWh na każde uczące się dziecko w wieku do 26 lat, jednocześnie usuwając przepis dotyczący gospodarstw domowych z Kartą Dużej Rodziny.
Posłowie odrzucili jednak te propozycje. Zgodzili się natomiast na 30 poprawek, które doprecyzowują przepisy. Teraz ustawa czeka już tylko na podpis prezydenta Andrzeja Dudy.
Co zakłada ustawa?
Rządowa propozycja dotycząca regulacji cen energii elektrycznej zakłada, że stawki w 2023 r. nie będą mogły przekroczyć tegorocznych. W ustawie zawarto jednak pewne ograniczenie – ceny pozostaną zamrożone do konkretnego poziomu zużycia (w głosowaniu odrzucono poprawki opozycji podwyższające limity). Zapisane w przepisach limity wynoszą:
– do 2 tys. kWh rocznie dla wszystkich gospodarstw domowych;
– do 2,6 tys. kWh rocznie dla gospodarstw domowych z osobami z niepełnosprawnościami;
– do 3 tys. kWh rocznie dla rodzin trzy plus – czyli rodzin z Kartą Dużej Rodziny oraz rolników.
W ustawie pojawił się także nowy dodatek energetyczny dla tych gospodarstw domowych, które wykorzystują prąd do ogrzewania. Jego wysokość wynosi 1 tys. zł, jeśli zużycie w 2022 r. wyniesie do 5 MWh lub 15 tys. zł, jeśli zużycie będzie wyższe.
Posłowie przyjęli ustawę w czwartek 29 września. W piątek 7 października przegłosowano senackie poprawki do ustawy.